W sobotę 26 września parę minut po godzinie 9.00 dzielnicowy ze Szczytna mł. asp. Karol Ponikiewski pełnił służbę w podległym sobie rejonie.

Dzielnicowy niczym strażak
Mł. asp. Karol Ponikiewski wykazał się nie lada refleksem

W trakcie objazdu, na głównym skrzyżowaniu ulic Odrodzenia z Warszawską, Polską i 1 Maja zauważył stojącego na światłach forda mondeo, spod maski którego wydobywał się dym. Widząc to, dzielnicowy zatrzymał swój pojazd służbowy i wyciągnął z niego gaśnicę. Następnie podbiegł do palącego się auta i ugasił ogień, który zajął już częściowo elementy silnika. Funkcjonariusz powiadomił też oficera dyżurnego szczycieńskiej komendy o chwilowych utrudnieniach w ruchu. Gdy upewnił się, że kierowcy nic nie zagraża, wspólnie z nim popchnął samochód w bezpieczne miejsce i pomógł wezwać pomoc drogową. Mieszkaniec województwa śląskiego podziękował dzielnicowemu za udzieloną pomoc. Mężczyzna przyznał, że choć kierowcą jest już od wielu lat, to taka sytuacja spotkała go po raz pierwszy, na domiar złego w obcym mieście.