URATOWANI PRZEZ WĘDKARZA

W piątek 25 września po południu strażacy otrzymali zgłoszenie, że w jeziorze w Kobyłosze tonie dwóch mężczyzn.

Kiedy ratownicy dotarli na miejsce, właścicielka jednego z ośrodków wypoczynkowych poinformowała ich o tym, że słyszała krzyki tonących oraz widziała płynącego w ich kierunku wędkarza. Jak się okazało, to on wyłowił dwóch 48-latków i odholował ich do brzegu. Dwaj mężczyźni wcześniej wybrali się na przejażdżkę rowerem wodnym. W pewnym momencie ich środek lokomocji zaczął nabierać wody i iść na dno. Na szczęście 48-latkom nic się nie stało i nie wymagali pomocy medycznej.

GAZ SIĘ ULATNIAŁ, A ONA SPAŁA

W niedzielę 27 września po godzinie 20.00 strażacy otrzymali informację, że w jednym z mieszkań na ul. Ogrodowej w Szczytnie ulatnia się gaz. Po dotarciu na miejsce zastali zamknięte drzwi. Pomimo pukania i nawoływań, nikt ich nie otwierał. W mieszkaniu było jednak uchylone okno, przez które ratownicy weszli do środka. Z palnika kuchenki rzeczywiście ulatniał się propan – butan. Tymczasem 40-letnia mieszkanka lokalu spała w najlepsze w sąsiednim pomieszczeniu. Kontakt z kobietą był utrudniony, ponieważ znajdowała się pod wpływem alkoholu. Strażacy zakręcili palnik i zawór butli gazowej. Po przewietrzeniu mieszkania i dokonaniu pomiaru specjalistycznym sprzętem nie stwierdzono już zagrożenia. Mieszkanka została zbadana przez zespół ratownictwa medycznego. Następnie kobietą zajęła się policja.

ZNÓW SZUKALI GRZYBIARZA

Ostatnio nie ma tygodnia, w którym służby ratunkowe nie byłyby wzywane do poszukiwań zaginionych grzybiarzy. W środę 23 września strażacy zostali zadysponowani do poszukiwać 32-latka, który zgubił się w okolicy Przeździęku Małego. Zaginięcie zgłosił towarzyszący mu mężczyzna. Zanim na miejsce dojechali strażacy, zdołał on już odnaleźć 32-latka. Okazało się, że poszukiwany miał problemy zdrowotne i zasłabł podczas wyprawy do lasu. Na szczęście w chwili odnalezienia był już przytomny. Zespół ratownictwa medycznego po przebadaniu grzybiarza uznał, że nie wymaga on hospitalizacji. Strażacy apelują, aby osoby mające problemy ze zdrowiem pod żadnym pozorem nie wybierały się do lasu samotnie.