Błękitni Pasym w swoim pierwszym sparingu pokonali Start Działdowo, jedną z najsilniejszych w minionym sezonie drużyn IV ligi.

Spotkanie odbyło się na stadionie w Jedwabnie. Murawa pasymskiego obiektu szykowanego na nowy sezon musi na razie odpocząć (o kłopotach klubu ze stadionem piszemy oddzielnie), a trener Justka szuka większych boisk, by przyzwyczaić graczy do IV-ligowych warunków. Zespół z Pasymia poradził sobie nadspodziewanie dobrze, pokonując Start Działdowo 3:1 (2:1). Zespół rywali w czerwcu wywalczył awans do III ligi, ma jednak - podobnie jak zespół z Pasymia - kłopoty z uzyskaniem licencji. Bramki dla Błękitnych zdobyli: wracający do drużyny Marcin Łukaszewski (16., 37.) i Marcin Gołębiewski (57.).

- W pierwszej połowie Start był lepszy, miał przewagę - przyznaje sekretarz Jan Suchomski. - Dobrze spisywał się jednak przymierzany do gry w zespole Koledziński z Warmii Olsztyn.

Mimo wyższości działdowian M. Łukaszewski dwukrotnie pokonał bramkarza Startu. Po przerwie trener Justka wprowadził kilku piłkarzy z podstawowego składu i obraz gry się zmienił.

- Druga część była znacznie lepsza. Drużyna Startu broniła się przez 45 minut. Mieliśmy kilka sytuacji sam na sam - mówi sekretarz Suchomski.

Do siatki trafił jednak tylko Gołębiewski. Błękitni wystąpili w składzie: Koledziński (75. Martin), Panikowski (46. Mazurek), Łączyński (46. Naczas), Głodzik, Kruk (46. Łachmański), Prusik (46. A. Foruś), S. Łukaszewski, Brzozowski (46. Gołębiewski), Piotrowski (46. Ambroziak), Ziętak, M. Łukaszewski.

(gp)