Strażakom i ratownikom nie udało się uratować 69-latka

Tragedia na Warszawskiej
Dramatyczna walka o życie 69-latka trwała kilkadziesiąt minut. Niestety, mężczyzna zmarł

W poniedziałek 14 grudnia przed południem na ul. Warszawskiej w Szczytnie doszło do tragicznego zdarzenia. Jadący od strony Wielbarka opel meriva nagle zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w drzewo. Kierujący pojazdem 69-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego wcześniej najprawdopodobniej zasłabł, po czym stracił panowanie nad kierownicą. Mężczyzna podróżował z 69-letnią żoną. Z jej relacji wynikało, że mąż nagle źle się poczuł i stracił z nią kontakt. Na miejsce jako pierwsi przyjechali strażacy, którzy rozpoczęli reanimację kierowcy. Następnie działania te przejęli ratownicy medyczni. Niestety, mimo trwającej kilkadziesiąt minut walki o życie mężczyzny, nie udało się go uratować. - Obecnie trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia. Przyczyny śmierci 69-latka będą znane po przeprowadzeniu sekcji zwłok – informuje st. sierż. Izabela Cyganiuk z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. Żona zmarłego mężczyzny nie doznała widocznych obrażeń, ale została przetransportowana na obserwację do szpitala.

(ew)