W miniony weekend policjanci zatrzymali aż cztery osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości. Wśród nich był dobrze im znany 63-latek, który na swoim koncie miał m.in. wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym.

Zatrzymali gorszyciela i innych gagatków
63-latek, który dopuścił się nieobyczajnego wybryku, był już dobrze znany policji z wcześniejszych interwencji

W piątek 12 lutego na ul. Solidarności w Szczytnie policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego zatrzymali się 47-latka. Mężczyzna miał do odbycia karę zastępczą pozbawienia wolności za popełnioną kradzież.

Z kolei w sobotę 13 lutego na ul. 1 Maja w Szczytnie dzielnicowi ujęli dobrze im znanego z poprzednich interwencji 63-latka. Dopuścił się on wywołania zgorszenia w miejscu publicznym poprzez dokonanie nieobyczajnego wybryku.

Natomiast w niedzielę 14 lutego szczycieńscy policjanci zatrzymali dwóch kolejnych poszukiwanych. Pierwszy z nich wpadł w sidła mundurowych na ul. 1 Maja w Szczytnie, kiedy spacerował między blokami. 45-latek jest poszukiwany przez sąd z powodu niedopełnienia obowiązku alimentacyjnego. Tego samego dnia przed godziną 19.00 dzielnicowi zatrzymali 38-latka. Był on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Szczytnie, który wydał za nim dwa nakazy zatrzymania. 38-latek był poszukiwany w związku z kradzieżami sklepowymi oraz złośliwym niepokojeniem innej osoby.

Zgodnie z decyzją Sądu Rejonowego w Szczytnie, cała czwórka została już przewieziona do wskazanych zakładów karnych.